Zamieszczone przez Dawidek
[O2] Hałaśliwa klima
Zwiń
X
-
[O2] Hałaśliwa klima
Witam kolegów,
Jak włączyłem klime po przerwie zimowej w okolicach nawiewów słychać niepokojący "szum", jest to cos w rodzaju tarcia metalu o metal, lub odgłos nienasmarowanego silnika elektrycznego. Jak wyłącze klimę szum ten ustaje, co ciekawe- jak podwyższe temperature szum jest cichszy,a po obnizeniu temperatury nawiewu wyraźnie głośniejszy. Pod maska tego nie słychć (może silnik zagłusza)
ma ktoś pomysł co to może być i jak to naprawić?Pozdrawiam
Tomek
-
-
Przegląd klimy chyba nie wchodzi w zakres normalnego przeglądu, a jeśli wchodzi to miałbyś to wyspecyfikowane na fakturze. Na przeglądzie jak coś mają zrobić to pewnie by się ciebie pytali. W zeszłym roku sprawdzałem klimę akurat w ASO - standardowo pod maszynę, która wypompowuje cały czynnik i zapodoaje od nowa, żeby było pełno - kosztowało 90zł. Tyle, że akurat nikt mi nie powiedział ile czynnika ubyło, zatem w tym roku podjadę do serwisu klimatyzacji. Z Golfem żony tak jeżdżę i dają mi wydruk ile czynnika wyciągnęłą maszyna a ile potem weszło, tak więc ubytek można sobie wyliczyć. Mi kiedyś w Golfie ubyło po roku ok. 25% (podobno do 15% to normalne zużycie) i okazało się, że ucieka jakimś zaworkiem. Zaworek wymieniony za 20zł i zobaczę w tym roku. W Octavce zresztą jadę za tydzień to się przekonam czy coś ubyło.
Ale przy tym ubytku 25% żadnych niepokojących objawów nie było (typu hałasowanie). Może trochę słabiej chłodził (temp sprawdzana przed wymianą była minimalna 8-9C, a po wymianie 3-4C), ale jak tak jeździłem cały czas to się pewnie przyzwyczaiłem, bo w sumie chłodził
Komentarz
-
Komentarz